Zdrowa alternatywa dla sklepowych batoników. Odżywcze i pełne energii.
Najczęściej przygotowuję takie smakołyki, gdy wybieram się na jakąś wycieczkę, gdzie będę miała ograniczone możliwości przygotowywania moich ulubionych posiłków i tak właśnie było również tym razem :). Jestem właśnie w drodze w Tatry, na kilkudniowy wypad ski-tourowy, a te pyszne batoniki siedzą w pudełeczku, schowane w plecaku :).
Składniki:
- 3 duże, dojrzałe banany (najlepiej przejrzałe)
- 2 kubki płatków owsianych
- 1 łyżeczka wanilii w proszku (lub miąższ z 1 laski wanilii)
- 1/2 kubka suszonej żurawiny
- 1/2 kubka ziaren słonecznika
- 1/2 kubka pokrojonych migdałów
- 1/2 kubka orzechów laskowych
- 1/4 kubka łuszczonych ziaren konopi
- 1/2 kubka pestek dyni (opcjonalnie)
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 łyżeczki soli różowej, himalajskiej lub morskiej
1. Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C
2. W dużej misce rozgnieć banany na gładko, a następnie wymieszaj z wanilią.
3. Płatki owsiane lekko zmiksuj w blenderze lub młynku (nie na mąkę, ich struktura powinna być nadal wyczuwalna). Przełóż do masy bananowej, dodaj pozostałe składniki i dobrze wymieszaj.
4. Tak przygotowaną masę przełóż do foremki (około 20 x 30 cm), lekko dociskając.
5. Piecz około 30 minut. Ciasto powinno być lekko zrumienione.
6. Gdy ciasto wystygnie, pokrój je na prostokątne batoniki.
muszę koniecznie zrobić te batoniki, wyglądają na pyszne, a w dodatku są z samych zdrowych składników :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować je w swojej kuchni :)
Usuńtakie batoniki świetnie sprawdzą się jako przekąska do szkoły - od razu więc zapisze przepis :)
OdpowiedzUsuńSą do tego idealne :)
Usuńbardzo smaczne :) Michasia zrobiła i są rewelacyjne :) jutro do szkoły zabiera a ja do pracy:) dziękujemy bardzo
OdpowiedzUsuńooo, do szkoły to one się świetnie nadają :) Super pomysł!
UsuńPyszne, robię podobne, tylko bez pieczenia, ale skoro mają być na zapas, to pieczone oczywiście lepiej się sprawdzą :-)
OdpowiedzUsuńTak, bez pieczenia takie batoniki są świetne, ale do plecaka takie podpieczone lepiej się sprawdzają :),
UsuńWow! Wyglądają bardziej apetycznie od Snickersa :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jak dla mnie to nawet lepiej smakują od Snickersa :)
UsuńZ takim prowiantem z pewnością będziesz miała mnóstwo energii na zimowe szaleństwa :)
OdpowiedzUsuńOj miałam :) Pół metra świeżego puchu i podejścia na 2000 m n.p.m,, energia była potrzebna :D
UsuńSpisałam składniki i będę robić Twoje wyglądają pięknie oby mi takie wyszły :-)
OdpowiedzUsuńTe batoniki są dość proste, więc na pewno wyjdą :)
UsuńWłaśnie wsadziłam swoją porcję do piekarnika. Trochę zmodyfikowałam, bo dałam siemię, goji i rodzynki jeszcze zamiast dyni i konopi, nie miałam też wanilii, to dodałam trochę miodu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zasmakują mnie i synkowi,bo na pewno dostanie je do szkoły na 2gie śniadanie.
Pyszne wyszły :-)
UsuńŚwietny pomysł! Myślę, że mogą być lepsze nie moje :)
Usuńwydawałoby się, że 3 banany to mało, aby połączyć tyle składników, ale u ciebie wyglądają idealnie! <3
OdpowiedzUsuńzjaaadłabym, oj zjadła!
bez mleka, jeśli je zrobię z płatków gryczanych - bez glutenu - wreszcie słodycz dla mnie!
OdpowiedzUsuńczy Twój kubek ma 200ml? bo kubek kubkowi nierówny i nie wiem, ile wsypać ...
Myślę, że 2oo ml :), nie wiem tylko jak zachowają się płatki gryczane. Chyba dałabym trochę mniej mleka roślinnego. Powodzenia!
UsuńAle w przepisie nie ma w ogóle mleka ....
UsuńUps ;), przepraszam, chyba zmęczona jestem. Nie wiem czemu napisałam to mleko. Myślałam o tym, żeby przy płatkach gryczanych ciasto może być rzadsze. Może być potrzeba, żeby dodać więcej płatków. Przepraszam za gafę i pozdrawiam serdecznie :)
Usuńupiekłam i zdążyłam je spróbować - bardzo smaczne są :-) dzieci mi wyjadają!
Usuń:) Cieszę się, że smakują :)
Usuń