Dziś za oknem na zmianę porywisty wiatr, słońce, ciemne chmury i śnieg. Potrzebowałam gorącego, sycącego, a jednocześnie lekkiego śniadania. Oto efekty :).
Składniki (1 porcja):
- 1/2 kubka amarantusa (wypłukany) + 1 kubek wody
- 1/3 kubka mleka kokosowego
- sok z 1/2 pomarańczy
- 1 łyżka miodu
- 1/2 łyżki cynamonu
- 1/4 łyżeczki wanilii w proszku
Dodatki:
- 1/2 kubka ziarenek granatu
- 1 łyżka pestek dyni
- 1/2 pokrojonej pomarańczy
Wykonanie
1. Połącz w rondelku amarantus i wodę. Doprowadź do wrzenia, następnie zmniejsz grzanie i gotuj 15-20 minut. Część wody powinna odparować.2. Wyłącz grzanie. Dodaj mleko kokosowe, sok z pomarańczy, miód, cynamon i wanilię. Dobrze wymieszaj. Jeśli zupa będzie zbyt gęsta, dodaj więcej wody lub mleka kokosowego.
3. Podawaj z granatem, pestkami dyni i pomarańczą.
taka zupa na słodko to idealny pomysł na podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście :). Dobry pomysł :)
UsuńWygląda świetnie :) Uwielbiam wszystko co zawiera mleko kokosowe i przepis chętnie wypróbuję na śniadanie :) I bardzo mi się podobają dodatki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :). Witaj w klubie miłośników mleka kokosowego :). Ja mam teorie, że obojętnie do czego doda się mleko kokosowe, na pewno będzie dobre ;)
Usuńnigdy jeszcze nie próbowałam amarantusa w postaci ziaren, dlatego tym bardziej kusi mnie to danie - z mleczkiem kokosowym smakuje pewnie genialnie :) do tego ta prześliczna miseczka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Miseczka prosto z Bolesławca :)
UsuńCiekawy pomysł. Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńWarto poeksperymentować :)
Usuń