Dbanie o swoje ciało i dobre samopoczucie to nie tylko ćwiczenia, ale przede wszystkich zdrowa i właściwa dieta. Walczysz z nadmiarem tkanki tłuszczowej, a po twoim ciele nie widzisz rezultatów? Jeśli tak, to warto zastanowić się nad tym co jesz i co powinnaś/ powinieneś jeść, aby odchudzanie było skuteczne.
Oto produkty sprzyjające zdrowiu, a przy okazji pozbyciu się zbędnych centymetrów w pasie.
P.S.
O takich i innych sprawach będziemy rozmawiać na Wyjeździe Żegnającym Lato "Joga / Pilates/ Vege"
Szczegóły tutaj.
Czy można ograniczyć apetyt, jedynie pijąc dodatkowe 2 szklanki wody? Nauka mówi, że tak! W jednym z badań potwierdzono, że osoby, które piły dwie szklanki wody przed posiłkiem zjadały między 75 a 90 mniej kalorii w posiłku, niż te, które wody nie piły. Pokochaj H2O!
Jabłka wszystkich odmian i typów pomagają stłumić głód z wielu powodów. Po pierwsze, jabłka zawierają dużo rozpuszczalnego błonnika i pektyn, które pomogą Ci czuć się pełna. Jabłka również regulują poziom glukozy i zwiększają poziom energii. Wreszcie, jabłka wymagają dużo czasu do żucia, która pomaga spowolnić i daje organizmowi więcej czasu, aby uświadomić sobie, że nie jest już głodny. Dodatkowy plus: po prostu dobry smak!
3. Owoce jagodowe (truskawka, czarna porzeczka, borówka, czarna jagoda, maliny, jeżyny,..)
Mają silne właściwości antyoksydacyjne, co poprawia przepływ krwi i zwiększa ilość dostarczanego tlenu do mięśni, co w konsekwencji ułatwia np. ćwiczenia kardio.
Są pełne witamin z grupy B i witaminy E. Świetnie nadają się do zaspokojenia napadającego nas głodu (najlepiej do tego nadaje się słonecznik w łuskach).
Jest doskonałym źródłem prozdrowotnych dla serca i nie tylko jednonienasyconych kwasów tłuszczowych.
Są doskonałym źródłem białka roślinnego i błonnika.
Kochasz czekoladę, ale masz czasem problem z samokontrolą? Spróbuj powoli delektować się jednym lub dwoma kawałkami gorzkiej czekolady z filiżanką aromatycznej kawy. Co ważne tylko ciemna czekolada (zawartość kakao powyżej 70%) pomaga obniżyć apetyt, ponieważ gorzki smak sygnalizuje organizmowi zmniejszyć apetyt. Ponadto czekolada chroni przed chorobą serca, udarem, rakiem i cukrzycą.
Masło orzechowe zawiera witaminę E (silny przeciwutleniacz), magnez (wzmacniający kości), potas (niezbędny mięśniom) i witaminę B6 (wzmacniającą odporność).
Trzy kubki dziennie mogą zwiększyć twój metabolizm, a związek ECGC ułatwia spalanie tłuszczu.
Produkty, takie jak płatki owsiane, wszelkie rodzaje kasz, brązowy ryż i quinoa dają uczucie sytości i pozwalają utrzymać niski poziom insuliny. Przyczyniają się do kurczenia się komórek tłuszczowych.
Fasola (i inne rośliny strączkowe) są świetnym źródłem białka. Ponadto wystarczy jedna szklanka, żeby uczucie sytości nie opuściło cię przez dłuższy czas. Więcej o strączkach tutaj.
Zawiera jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które obniżają "zły " cholesterol (LDL), bez wpływu na dobry (HDL).
Ta niepozorna przyprawa ma silne właściwości odchudzające, poprzez zwiększenie termogenezy, czyli wytwarzanie ciepła. Ponadto likwiduje wzdęcia, ułatwia trawienie i zmniejsza apetyt na słone, słodkie oraz tłuste potrawy.
Bez tego warzywa nie obejdzie się żadna dieta odchudzająca i oczyszczająca (zwłaszcza naciowego). Kochają go gwiazdy Hollywood. Ma bardzo mało kalorii, ale bardzo dużo błonnika i innych składników odżywczych. 1 łodyga selera ma zaledwie 8 kcal.
Trójglicerydy średniołańcuchowe (MCT), zawarte w oleju koksowym to wyjątkowa grupa cząstek tłuszczu, ponieważ są one metabolizowane inaczej niż pozostałe tłuszcze. Po dostaniu się do organizmu nie zostaną zamienione w tkankę tłuszczową, lecz są od razu wykorzystywane do produkcji energii, a co za tym idzie - do przyśpieszenia tempa przemiany materii. Oznacza to, że po zjedzeniu posiłku z dodatkiem tego oleju szybciej spala się zbędne kalorie, co zapobiega nadwadze i otyłości. Ponadto olej kokosowy jest bardzo sycący, w związku z czym szybko i na długo zaspokaja głód.
Źródło: http://blackdoctor.org/
Pieprzu kajeńskiego nie nazwałabym "niepozorną przyprawą" - moja jama ustna potrafi znieść ledwo szczyptę w całym garnku.
OdpowiedzUsuńW sumie tak :). Miałam raczej na myśli, że to jedynie przyprawa, a działa świetnie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sumie mnie najbardziej zainteresował ten olej w zestawieniu i poważnie się nad nim zastanawiam. Jako, że od pewnego czasu regularnie ćwiczę to chcę uzyskać zamierzony efekt. Jak widziałem na stronie https://www.ketoshop.pl/kategoria/oleje to bardzo podobają mi się również oleje które chcę u siebie zastosować.
OdpowiedzUsuń