Surowy makowiec czyli słodkość w królewskim wydaniu :). To mój makowy debiut :). Zapraszam!
- 3/4 kubka migdałów
- 3/4 kubka wiórków kokosowych (zmielonych na proszek)
- 5 łyżek roztopionego oleju kokosowego
- 3 łyżki syropu daktylowego (lub miodu, syropu klonowego czy z agawy) - opcjonalnie
- 3 do 5 łyżek mleka kokosowego
Masa makowa
- 2 kubki maku (300 g)
- 2 kubki nerkowców (200 g)
- 1 kubek miękkich, suszonych śliwek + 1/2 kubka wody
- 1/2 kubka mleka kokosowego
- 8 łyżek oleju kokosowego (roztopionego)
- sok z 1/2 pomarańczy
- kilka kropel esencji migdałowej
- 2 łyżki startej skórki z pomarańczy
- 1/2 kubka rodzynek (namoczonych, a później wysuszonych papierem kuchennym)
"Lukier"
- 3 łyżki roztopionego oleju kokosowego
- 2 łyżki syropu klonowego
- 3 łyżeczki cukru brzozowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)
Wykonanie
1. Mak i nerkowce namocz na noc (dzień wcześniej), co najmniej na 24 godziny (mak).
Masa makowa
2. Zmiksuj śliwki z wodą (można je wcześniej namoczyć), dodaj nerkowce, mleko kokosowe, sok z pomarańczy, esencje migdałową zmiksuj. Po chwili dodaj mak i wlej roztopiony olej kokosowy. Jeśli masa będzie dla Ciebie niewystarczająco słodka, dodaj syrop daktylowy. Wsyp skórkę pomarańczową i miksuj do momentu, aż masa będzie jednolita. Na końcu dodaj rodzynki.
Podstawa
3. Zmiel migdały i połącz z mąką kokosową (zmielone wiórki) dodaj mleko, olej kokosowy i syrop z daktyli. Wyrób ręką masę orzechowo-kokosową. Powinna być dość zwarta i jednolita.
4. Wyłóż masę do formy (ja użyłam formę o średnicy 20 cm i 2 szt. po 12 cm) i lekko ubij (inaczej będzie się kruszyć przy krojeniu).
5. Wlej masę makową i wstaw ciasto do lodówki na co najmniej 1 godzinę
6. Po tym czasie przygotuj "lukier". Wymieszaj składniki na gładko. Posmaruj ciasto (lukier powinien lekko tężeć) i wstaw ciasto ponownie do lodówki.
Ciasto przechowuj w lodówce.
cudowny debiut! <3 uwielbiam mak, więc jak zobaczyłam to ciacho to przez parę minut nie umiałam oderwać wzroku - jest genialny! :D
OdpowiedzUsuńTo musi być chyba straaaasznie słodkie? Czy się mylę?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nie jest aż tak słodkie :)
UsuńCiasto wygląda świetnie ! Makowiec musi rewelacyjnie smakować, zawiera tyle fajnych składników :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wesołych Świąt.
Wygląda przepysznie i bardzo słodko :D
OdpowiedzUsuńCzy bez spodu to piękne ciasto się utrzyma ?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, nawet pomyślałam o tym, że mogłoby być bez :)
Usuńrewelacyjny makowiec, taki mogłabym jeść przez całe święta!
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo pysznie wyglada
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ten debiut, na pewno jest bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńczy to moze byc mleko koko wlasnej roboty czy takie geste z puszki??
OdpowiedzUsuńJa użyłam płynnego mleka kokosowego z kartonu (w składzie ma tylko kokos i wodę, bez żadnych dodatków), ma konsystencje tłustego mleka. Myślę, że takie własnej roboty będzie dobre, a może nawet lepsze :)
Usuńa czy mak nie powinien być zmielony? Chodzi mi o to czy zmielić go w maszynce, czy może blenderem, czy ogólnie nie trzeba go niczym maltretować? kiedyś robiłam taki tylko moczony mak do owsianki i był ok, ale czy w takim deserze jak to piękne ciasto będzie ok niezmielony?
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mieliłam, ale myślę, że lepiej będzie użyć maku mielonego :). Pozdrowienia :)
UsuńSuper wpis! Z chęcią wypróbuję
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego przepisu!
https://poradyfit.pl/fit-nalesniki/
Witam
OdpowiedzUsuńna Pani blog trafilam po zakupieniu Pani Ksiazki za ktora dziekuje.
Zainteresowal mnie przepis na ten makowiec gdyz jeszcze do zeszlego roku na Swieta Bozego narodzenia robilam podobny ale na tradycyjnym kruchym ciescie (Upieczonym)Natomiast mak byl mielony prazony na patelni a na koniec dodane byly ubite bialka . Poniewaz Pani makowiec w wersji wega podobny jest do mojej wersyj mam pytanie.
Czy mak w tym wydaniu trzyma sie razem . Chcialam ten makowiec zrobic mojemu synowi ktory od roku jest wega i mimo ze na wspomnienie mojego makowca wzdycha to powiedzial ze nie bedzie go jadl . Z gory dziekuje