Boczniaki a'la śledź po raz pierwszy zawitały do mojej kuchni i bardzo mi się ta wersja spodobała. Mój przepis to kompilacja receptur Wegan Nerd i Veganation.
Oba przepisy są świetne :).
Składniki:
- 3/4 litra wody
- 250 do 300 g boczniaków (pokrojone w 1,5 cm paski)
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1/2 płatka nori do sushi
Zalewa:
- 2 spore cebule
- 1/4 kubka wody
- 1/4 kubka octu jabłkowego
- 4 łyżki oleju lnianego (tłoczony na zimno, nieoczyszczony)
- 2 liście laurowe
- 5 szt ziela angielskiego
- 3 goździki
- kilka ziarenek pieprzu
- sól i pieprz
1. Gotuj boczniaki w wodzie z sosem sojowym i nori ok. 10 minut.
2. W międzyczasie przygotuj zalewę. Wszystkie jej składniki, za wyjątkiem oleju umieść w garnuszku i zagotuj. Po około 2 minutach ściągnij z ognia. Gdy zalewa lekko przestygnie dodaj olej. Dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem wg własnego smaku.
3. Boczniaki umieść w słoiku, układając je na przemian z cebulą (wlej też cały płyn). Odstaw do lodówki na 24 godziny, żeby smaki się "przegryzły".
Jakie świąteczne zdjęcia, podobają mi się :) chyba muszę przygotować takie boczniaki dla taty, zanim wyposaży lodówkę w śledzie :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz będę robić boczniakowe "śledzie" i coś czuję, że stanie się to mój ulubiony przepis :)
OdpowiedzUsuńnigdy takiego cuda nie jadłam, ciekawe jak smakuje? :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)!
Usuń